Witam was po dość długiej przerwie.
U nas mało aktywnie, bo czas mi pozwala tylko na spacery i zabawę.
No, ale teraz weekend i może dopracujemy komendy i może jakaś nowa dojdzie. Jeszcze nie wiem.
Jak tam wam minęły walentynki?
Szczerze mówiąc to święto interesuje mnie tak samo jak
Dzień Niedźwiedzia Polarnego czy Dzień Naleśnika :)
Może to dlatego, że nie mam z kim świętować tego dnia, pewnie tak XD
Dzisiaj po porannym spacerze, Mania cały czas liże swoją łapkę.
Już patrzyłam, czy tam czegoś nie ma, ale nic nie zauważyłam.
Ba, nie tylko ja tam czegoś szukałam,
ale jak nie przestanie sobie tej łapki wylizywać to jadę z nią do weta...
Dzisiaj bez zdjęć, moje lenistwo mnie przerasta, mimo, że ferie się skończyły, to nadal mi się nic nie chce. Pewnie myślicie sobie, że jestem zawsze takim leniem, ale nie, przysięgam to się zaczęło w ferie.
A no i oczywiście nie biegam, ale to się zmieni, jak tylko będzie troszkę cieplej.
Już nawet się umówiłam z koleżankami, także myślę, że to będzie dla mnie taką motywacją.
Jak już wspomniałam nie mam żadnych zdjęć, ale w zamian coś takiego:
Mam dokładnie tak samo w domu...
PS: Czy wy też lubicie kanapki z nutellą i bananem?