Strony

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Sylwester

Jakoś długo nie pisałam, za co bardzo przepraszam, ale miałam problemy z internetem. Już jest wszystko dobrze i postaram się nadrobić zaległości.
Zacznę od świąt, które mi niestety strasznie szybko minęły, ale były udane.
Psiaka strasznie interesowała choinka i bombki na niej zawieszone. Dwie już zbiła.
Oczywiście największe zainteresowanie było ciasteczkami, z których parę już wrąbała.
No cóż....
Mania pod choinką znalazła też parę prezentów dla siebie.
Oprócz tego co zobaczycie na zdjęciu kupiłam jej także legowisko, którego zdjęcia nie mam, ale postaram się kiedyś je dodać.



Piłeczka jej się spodobała. Na początku nie wiedziała jak ją złapać w zęby, ale na szczęście jest miękka, więc daje radę.
Chyba nie muszę wspominać o smakołykach, wiadome jest, że zasmakowały.

Juhuuuu dzisiaj Sylwester.
Wczoraj nadmuchałam dwa balony, którymi Mańka się już zajęła, tzn. już ich nie ma :)

Życzę wam wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku !!

i udanego Sylwestra...

Niestety nasze psy będą się pewnie bały tych petard.
Nie wiem co ja wam mogę poradzić, ale oglądam kanał na You Tube MojPsiSwiat, który polecam.
Znalazłam tam taki filmik:


Dobra, może przejdę jeszcze na chwilę do spraw codziennych:
Moja psina zarosła strasznie, ale umówię ją do fryzjera chyba dopiero jak się zrobi cieplej na dworze.
Parę zdjęć:





Kolejną rzeczą jest to że Mała ma zacieki pod oczami.


Od dawna stosuję preparat od weta, ale pomaga tak w połowie.
Jeśli macie jakieś sprawdzone sposoby na to, to napiszcie, błagam.

Żegnam się z wami i jeszcze raz życzę Szczęśliwego Nowego Roku !

niedziela, 16 grudnia 2012

Zimowo...

Przyszła zima, ale teraz znów plusowa temperatura ;(
Dzisiaj na porannym spacerku o mało się nie wywaliłam, po prostu szklanka!
Kilkoma słowy spacer był krótki...
Cóż, w ogóle nie mam pomysłu co pisać, więc może o komendach, jakie umie Mania.
Zacznijmy od komendy "siad". Siada na komendę słowną, jak i wtedy kiedy pokazuję jej dłoń zaciśniętą w pięść, jakbym miała tam smaczka. Tej komendy nauczyła się chyba trzeciego dnia, jak była u nas.
Komenda "daj łapę" opanowała dosyć szybko, bo nie zajęło mi to nawet 15 minut.
Później była komenda "waruj", z którą też się łatwo uporałyśmy.
Komenda "proś" wychodzi nam najlepiej.
Teraz uczymy się komendy "roll over", czyli "turlaj się". Idzie trochę trudniej, ale dajemy radę.
Kupiłam już prezenty pod choinkę dla mojego Pyszczka.
A teraz czas na fotki:


Po krótkiej drzemce:

\

Uczymy się i odrabiamy lekcje zawsze razem :)


Uśmiech do aparatu:


Wcale nie rozszarpuję tej reklamówki...XD


O pańcia coś dla mnie ma...


PS: Pomimo tematu posta, mam mało zdjęć z dworu, ponieważ widać tylko czarne oczka...

czwartek, 6 grudnia 2012

Mikołajki !

Witam was w tym jakże pięknym dniu jakim są Mikołajki! 
Dziś wstałam rano, zeszłam na dół i przy kominku w skarpetach zauważyłam prezenty, których tego roku się nie spodziewałam, ponieważ z okazji tego święta byłam w niedzielę z rodziną i znajomymi na kręglach, a później na pizzy!
No ale m.in. dostałam książkę, o której marzyłam i słodycze. Ja z siostrą rodzicom kupiłyśmy dużego czekoladowego mikołaja.
No ale ale, chyba się rozpędziłam. W końcu tu miałam napisać o prezentach dla Mani.
Tak więc jako trochę wcześniejszy prezent dostała takie mini ringo, a dzisiaj pod kominkiem znalazła jeszcze kabanosa z wołowiny, a oto one:


Muszę przyznać, że ringo bardzo polubiła. I chyba trudno się dziwić, że smaczka również XDDD

To chyba tyle o Mikołajkach, ale jeszcze was pomęczę. Zaplanowałam jeszcze, że w tym poście napiszę o tym, co zamierzam kupić Białasowi pod choinkę.

Może trochę za wcześnie, ale ja mam tak, że jak wszystko zostawiam na ostatnią chwilę, to nic nie wychodzi bo, albo zapominam, albo nie mogę dostać akurat tego, co chcę.
Dlatego muszę przed 24 grudnia wszystko uzbierać:
-legowisko (Mania śpi na swoim kocyku)
-sznurek (do przeciągania)
-piłeczka (jedna już nie nadaje się do użytku)
-duuuużo smakołyków

To są moje wstępne plany. Pewnie niektóre ulegną zmianie :)

Pozdrawiamy was gorąco i napiszcie co wasze pociechy dostały na Mikołajki ^^

niedziela, 2 grudnia 2012

Galaretka truskawkowa i przeziębienie ^^

Hej !
Dzisiaj robiłam sernik na zimno i kiedy nadszedł czas na polanie go galaretką, okazało się, że foremka jest nieszczelna i galaretka "nienerwowo" spływa sobie po blacie na podłogę. W przeciwieństwie do mnie Mania była zadowolona i wylizała chyba całą podłogę w kuchni tak na wszelki wypadek.

Druga sprawa, o której chciałam napisać to to, że Mańka chyba się przeziębiła i ma katar. Dzisiaj rano dosłownie słyszałam jak oddychała noskiem. Jak wróciłyśmy z porannego spacerku nie mogła przez jakiś czas nabrać powietrza. I ja i ona byłyśmy zdenerwowane. Na szczęście nic się nie stało.
Dodatkowo przeziębiła sobie pęcherz, ciągle sika (i na dworze i w domu).

Cały dzień szaleje za swoją szczotką do czesania ;3


Pozdrawiamy i życzymy miłej niedzieli (moja będzie miła) ;>

Kilka słów wstępu...

Pewnie niektórzy wiedzą, że jeszcze niedawno prowadziłam bloga o Mani. Niestety z pewnych przyczyn go straciłam i postanowiłam założyć nowy. Tematyka ta sama ;>
Na ale zacznę tak jak zawsze od przedstawienia się... 
Nazywam się Paulina i mam 14 lat. Haha XD O mnie to wszystko, ponieważ to blog o Mani, nie o mnie.

Kim jest Mania?

Mania to 4-miesięczna suczka rasy maltańczyk. Urodziła się 31 lipca 2012 roku, a przybyła do nas 
13 października.



Zapraszam do czytania !